Chwasty i ja

 


Ziola od zawsze towarzyszyly mi w kuchni i zyciu. Dzieki mojej mamie, wiem, ze ziola i domowe sposoby dzialaja tak samo jak srodki farmakologiczne. Rzadko uzywam tabletek z apteki nawet tych przeciwbolowych. A od czasu pandemii moja wiara w ziola jeszcze bardziej urosla. Zaczelam szukac roznych wiadomosci, zapisalam sie na przerozne webseminary. I tu sie okazalo, ze wiem na temat ziol tyle co nic. Mam tysiace notatek i nie moge sie z tym pozbierac wiec postanowilam znalezc miejsce na swoje notatki.

Mam nadzieje, ze wystarczy mi na tyle sily i samozaparcia aby kontynuowac ten blog tak dlugo jak sie da. Mam rowiez nadzieje, ze kiedys dolaczy sie do mnie ktos, kto ma takie same zainteresowania co ja i bedziemy mogli sie dzielic wiadomosciami.

A teraz troche o mnie. 
Od ponad 20 lat mieszkam w USA. Z wyksztalcenia jestem inzynierem a z przypaku nauczycielem przedmiotow technicznych w college. Pomimo tego, ze praca w szkole nie jest moim marzeniem, to lubie to co robie i sprawia mi ona przyjemnosc. A do tego  pozwala mi sie ciagle rozwijac. Ale nie sama technika czlowiek zyje. Uwielbiam czytac ksiazki,  roznego rodzaju reczne, spacery i ziola. To swietny wachlarz zainteresowan, nieprawdza? Coz na to poradze. Taka jestem i juz. 


Ważne: Moj blog  może zawierać informacje dotyczące żywienia i zdrowia, ale nie jestem lekarzem i nie udzielam w nim porad lekarskich. Moj blog ma byc moim "pamietnikiem", w ktorym chcialabym pozbierac wszystkie informacje znalezione w starych babcinych zapiskach, ksiazkach czy tez internecie. 
Wierze w moc ziol i ich magie.
 A to miejsce ma byc tylko moja magiczna ksiazka zielarska.



 

Komentarze